Poznajemy Krajnę, poznajemy siebie

Poznajemy Krajnę, poznajemy siebie

To było pierwsze takie spotkanie. Przed nami kolejne, bo już zdążyliśmy się umówić ze Złotowskim Korpusem Ekspedycyjnym na Zielony Punkt Kontrolny, z Miasteczkiem Krajeńskim na wyprawę szlakiem grodzisk, szykują się nam wyprawy do Werska i Wyrzyska, a pani Basia Mincewicz, szefowa Uniwersytetu Ludowego, zaprosiła wszystkich do Radawnicy.

Pomysł jest prosty – wolontariusze z Centrum Wolontariatu w Radawnicy zapraszają gości do swoich miejscowości. Prezentują atrakcje turystyczne, opowiadają o tym, jak w danej wsi, miasteczku, gminie można spędzić wolny czas. Opowiadają o tym, co można zobaczyć, z jakich atrakcji skorzystać, gdzie pójść z małymi lub trochę większymi dziećmi. Efektem tych spotkań ma być przygotowanie oferty turystycznej dla babć i dziadków opiekujących się podczas wakacji wnukami oraz dla rodzin z dziećmi, które spędzają wakacje na Krajnie. Ta oferta ma być oparta na osobistych doświadczeniach, czyli opowiadamy o miejscach, w które chodzimy z naszymi dziećmi i wnukami.

Pierwsze spotkanie odbyło się w Łobżenicy. Naszą bazą wypadową była stanica turystyczna stowarzyszenia Krajna Motors Team. Motocykliści specjalnie dla nas napalili w kominku! Gdy już wszyscy przybyli na miejsce, przejechaliśmy do Gminnego Centrum Kultury (niestety na spacer nie było szans - padał deszcz), gdzie pani Grażyna Kukułka, kustoszka Izby Muzealnej, opowiedziała nam o Łobżenicy. Z GCK przejechaliśmy do wieży widokowej i wspięliśmy się na sam szczyt, by z kopuły podziwiać deszczowe miasteczko. Wiecie, że Łobżenica nazywana jest czasem Miastem Trzech Wież? To dlatego, że oprócz wieży widokowej górują nad nią także wieże kościołów pw. Św. Szczepana i Świętej Trójcy.

Deszcz nadal padał, więc wróciliśmy do stanicy motocyklistów, nad piękny zalew Łobżonki i łobżenickie bulwary. Motocykliści zdążyli rozpalić ognisko, więc zabraliśmy się za pieczenie kiełbasek. Do kawy i herbaty mieliśmy pyszną drożdżówkę z Gminnej Spółdzielni w Łobżenicy. A że nie samym chlebem człowiek żyje, w stanicy czekali na nas harcerze z Drużyny Starszoharcerskiej Bratnie Dłonie w Łobżenicy (drużyna działa przy łobżenickiem Towarzystwie Przyjaciół Dzieci), którzy wraz z Aliną Mrotek i Elżbietą Blechacz (członkiniami sekcji średniowiecznej i zarazem członkiniami zarządu Towarzystwa Miłośników Łobżenicy) poprowadzili warsztaty z tańca średniowiecznego. Porozmawialiśmy także o możliwości współpracy z wolontariuszami ze Szkoły Podstawowej w Fanianowie.

Niespodziankę zrobiła nam Hanna Gaca, członkini zespołu Błękit Krajny, która przywiozła szefowej łobżenickiego TPD Alicji Wendzie najświeższą zdobycz zespołu – statuetkę za zdobycie nagrody Starosty Pilskiego w dziedzinie kultury i bukiet kwiatów. Gratulujemy Błękitowi Krajny kolejnego sukcesu!

Spotkanie podsumowała pani Basia Mincewicz, dyrektor Uniwersytetu Ludowego w Radawnicy, która podziękowała wszystkim za udział i za zaangażowanie w organizację spotkania.

Projekt „Centrum Wolontariatu w Radawnicy” realizowany jest przez stowarzyszenie Polskie Uniwersytety Ludowe w Radawnicy dzięki dofinansowaniu przez NIW-CRSO ze środków „Korpus Solidarności – Program Wspierania i Rozwoju Wolontariatu Długoterminowego na lata 2018-2030”.